X

Do tej pory o zmarłych mówiło się dobrze lub wcale

….ale okazało się iż to odnosi się do wszystkich z wyjątkiem Kaczorów….Im nie należy się nic. Podobnie część mediów traktuje zmarłego Papieża.  Preteksty bywają różne, nawet stosunki polsko-ukraińskie wydają się być wystarczającym powodem by ranić pamięć o  zmarłych.

A jeszcze nie tak dawno jakie było oburzenie “rozumnych” gdy Giertych powiedział o Kuroniu iż współdziałał on ze służbami komunistycznymi……Sąd nakazał mu przeprosić rodzinę…..
Giertych przegrał w sądzie bo naruszył jej prawo do kultywowania pamięci po zmarłym. Chciał i – zdaniem sądu – znieważył Jacka, porównując go do zdrajców narodowych.
Warszawski sąd okręgowy nakazał Romanowi Giertychowi przeprosiny dla Andrzeja (brat) i Macieja (syn) Kuroniów wykupić na pierwszej stronie “Gazety Wyborczej”. Wicepremier ma też wpłacić 15 tys. zł na Fundację im. Gai i Jacka Kuroniów.

Odobnie oburzeni byli “rozumni” gdy protestowano przed pochowaniem Miłosza “na Skałce”-wyborcza nazwała to nagonką……

Nagonka na zmarłego poetę rozpętała się na antenie Radia Maryja. W czwartek przed północą w programie prowadzonym przez samego ojca dyrektora słuchaczki cytowały fragmenty “Naszego Dziennika”, który przedstawił “antypolskie oblicze Czesława Miłosza”

Minęło od tego czasu parę lat i co się okazuje?……”Rozumni” przesunęli granicę dobrego smaku oraz żenady dużo dalej…

Jarosław Kaczyński nie ma prawa kultywowania pamięci o zmarłym gdyż to jest wojna oraz gra tragedią…. Natomiast o zmarłym Prezydencie można mówić że ma krew na rękach, że był pijany, że zmusił pilotów do lądowania.  Mówiąc wprost zmarły Prezydent to morderca i pijak (pewnie jeszcze złodziej, bo każdy pijak to złodziej…to wyjaśniło by gdzie są zaginione telefony…..).

“Rozumni” z powodu zaślepienia i nienawiści przesunęli granicę tego co można mówić baaaaaaardzo daleko, to samo tyczy się zresztą niektórych tutejszych blogerów. Tylko musicie pamiętać jedną rzecz…

Przesunęliście granice przyzwoitości daleko, pamiętajcie o tym gdy ktoś ideowo Wam bliski odejdzie….

za http://zuberegg.salon24.pl/210894,do-tej-pory-o-zmarlych-mowilo-sie-dobrze-lub-wcale

Oprócz Kuronia czy Miłosza przykładem ochrony w mediach jest sprawa zmarłego biskupa Józefa  Życińskiego.

http://coryllus.nowyekran.pl/post/2199,smierc-biskupa-smierc-ksiedza

Zmarł Ks. dr Adam Gardyasz ze Stalowej Woli

Również i na naszym portalu przesadzamy oczerniając zmarłych, a miało być bez przesady.

View Comments (1)

  • ja tam nie wiem czy to jest oczernianie jeżeli mówi się coś co miało faktycznie miejsce ale nikt nie odbiera przecież nikomu zasług czy to znaczy ze o tym co źle zmarły robił to już nie można mowić?..tylko same superlatywy? (chodzi o Lecha K. - faktycznie wygląda to tak jakby widział tylko jedną połowę medalu jeżeli chodzi o mordy KAtyń - tak WOłyń nie)..
    a i Życiński miał na sumieniu co nieco w tej kwestii - nie żyją i modlitwę z a nich odmówię - ale prawda jest prawdą jak pisał Piotrek o tych postępowaniach czy ich braku w sprawie
    Wołynia...
    to moje zdanie tak jak myślę...

Related Post