Kilka porad na świąteczne zakupy

Grudzień kojarzy się z mrozem, śniegiem i oblodzonymi ulicami, a także ze świadomością nadchodzących świąt. Święta z kolei kojarzą się z ciepłem, rodziną, choinką… oraz z prezentami. A prezenty to wydatki. Sklepy doskonale o tym wiedzą, kusząc nas licznymi wyprzedażami. Oferują one fantastyczne – na pierwszy rzut oka – okazje, licząc na naiwność kupujących. Przed wami kilka porad, jak dokonać mądrego zakupu w czasie świątecznej gorączki.

Nie ograniczaj się do jednego sklepu.

Ilość wyprzedaży trwających w tym samym czasie może wywołać zawrót głowy. W takim przypadku instynktownie próbujemy wykonać wszystkie nasze zakupy w jednym miejscu. Nie rób tego! Takie działanie jest dokładnie tym, na co liczą sprzedawcy. Kupowanie wszystkich prezentów naraz nigdy nie jest opłacalne. Zawsze sprawdzaj oferty kilku miejsc, porównując ceny. Być może ten laptop, o którym marzy ktoś z Twojej rodziny, w innym sklepie będzie dostępny w pakiecie z torbą i myszką?

Nie sugeruj się procentami.

Każdy przeceniony produkt nagle zaczyna być atrakcyjny. Człowieka z natury przyciąga idea zdobycia czegoś taniej. Uczucie to potęguje sytuacja, w której obniżka jest określona ładną, okrągłą liczbą ze znakiem procentu. Pamiętaj jednak, że -50% niekoniecznie musi oznaczać, że ten sweter czy szal faktycznie oferowany jest za połowę pierwotnej ceny. Bardzo często sklepy podwyższają ceny o połowę przed rozpoczęciem wyprzedaży, aby później móc go wystawić za cenę teoretycznie o połowę niższą. W efekcie tego zapłacisz dokładnie tyle samo, ile zapłaciłbyś wcześniej – ale poczujesz się lepiej, bo przecież jest o połowę taniej. Niestety sprzedawca również poczuje się lepiej – bo udało mu się Cię oszukać.

zakupy świąteczne

Nie idź do galerii – kupuj w internecie.

Galerie handlowe stworzone są po to, byś miał ochotę wydać więcej, niż zakładałeś. Jest to jeszcze bardziej widoczne w okresie świątecznym. Piękne dekoracje, przyjemne melodie, ciepłe uśmiechy pracowników przebranych za renifery. Wszystko to ma wprowadzić Cię w odpowiedni nastrój, w którym kupno tego futerału, który fantastycznie pasuje do nowego smartfonu dla żony, wyda Ci się dobrym pomysłem. Na szczęście jest prosty sposób na uniknięcie takiej sytuacji – kupuj w internecie. Co prawda nie uda Ci się w 100% uciec od reklam, ale zdecydowanie ograniczysz ryzyko kupna czegoś, na co nie chciałeś wydawać pieniędzy. Często zamawiając prezenty przez internet, trafisz też na lepsze ceny, niż w sklepie w galerii. Pamiętaj tylko o terminie dostawy – jeżeli jest taka możliwość, wybierz odbiór w sklepie. W przeciwnym razie upewnij się, że Twoje zamówienie dotrze na czas.

Nie spiesz się bez potrzeby.

O ile nie zaczniesz robić zakupów dwa dni przed Wigilią, ze spokojem zdążysz zdobyć wszystko, co sobie założyłeś. Nie sugeruj się sloganami o nadchodzącym końcu promocji – są one stworzone właśnie po to, byś stracił cierpliwość. Decyzje podejmowane na szybko, irracjonalnie rzadko kiedy są dobre dla Twojego portfela. Oddziel sobie godzinę lub dwie każdego dnia na poszukiwanie ofert, a z pewnością 24 grudnia będziesz doskonale przygotowany.

Podobne artykuły